Ze śladami pobicia trafiła do szpitala 8-letnia uczennica jednej z kaliskich szkół. Obrażenia zauważyła u dziecka wychowawczyni. Zatrzymano 30-letniego ojczyma dziewczynki. O tym, że dziecko zostało pobite lub uderzone przez ojczyma pracownicy szkoły przy ul. Robotniczej dowiedzieli się w środę, 25 stycznia w trakcie rozmowy z dzieckiem, które źle się poczuło. Do zdarzenia miało dojść dzień wcześniej. Natychmiast powiadomiono policję i pogotowie. – Na ciele dziewczynki stwierdzono niegroźne zasinienia. Dziecko zostało zabrane do szpitala, natomiast policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.
Zatrzymany to ojczym dziewczynki. Mężczyzna trafił do komendy na przesłuchanie. Prawdopodobnie usłyszy zarzuty z art. 157. § 2 i 4, które mówią o tym, że „Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2” oraz „Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego”.
2017-01-26 ok24.tv za faktykaliskie.pl