W poniedziałek mija termin składania oświadczeń, dzięki którym prawie 2 miliony mikro- i małych firm może zachować niższe ceny prądu na drugą połowę 2019 roku. Do tej pory do sprzedawców energii wpłynęło jednak tak mało pism, że o rządowe dotacje do rachunków za prąd nie wystąpi najprawdopodobniej ponad połowa przedsiębiorstw. Zagubieni są nawet włodarze miast. Spieszcie się, bo cena NAPRAWDĘ MOŻE BYĆ WYSOKA.

Oświadczenie jakie należy złożyć sprzedawcy energii do 29 lipca w pdf – jeżeli jesteś mikro- lub małym przedsiębiorcą, to wydrukuj je, wypełnij i dostarcz (najlepiej osobiście) swojemu sprzedawcy prądu

Zgodnie z ustawą mającą „zamrozić” ceny energii elektrycznej po ubiegłorocznych (niższych) stawkach rozliczone będzie zużycie prądu tylko do końca czerwca. Od lipca niższe stawki zachowają automatycznie jedynie odbiorcy prywatni. Mikro- i małe przedsiębiorstwa, a także m.in. szpitale i instytucje samorządowe muszą złożyć swoim sprzedawcom energii oświadczenia, w których potwierdzą, że przysługują im państwowe dotacje do rachunków także w drugim półroczu. Jest bowiem grupa firm, która takich dotacji nie może już otrzymać, a firmy energetyczne nie mają innych narzędzi, aby zweryfikować kto jest uprawniony. Jeżeli uprawnieni nie złożą oświadczeń, od 1 lipca zapłacą o ok. 30-40 proc. wyższe rachunki za prąd.