Nawet dożywocie grozi 26-latkowi, który na początku tego roku zasztyletował 60-letniego mężczyznę na kaliskim dworu PKS. Prokurator skierował akt oskarżenia w tej sprawie.
„Jak ustalił Prokurator w oparciu o zgromadzone dowody bezpośrednio przed tragicznym zdarzeniem oskarżony planując zabicie człowieka zakupił nóż w jednym z okolicznych sklepów a następnie przemieszczał się ulicami przez kilka godzin poszukując ofiary” – powiedział Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie.
„W okolicach dworca PKS, bez wyraźnego powodu, zaatakował nie znanego mu wcześniej 60 latka, usuwającego w tym momencie śnieg z terenu dworca, podchodząc do niego od tyłu i zadając mu dwa ciosy nożem. W wyniku odniesionych obrażeń pokrzywdzony mężczyzna pomimo udzielenia mu szpitalnej pomocy medycznej zmarł. Przesłuchany w toku postępowania oskarżony przyznał się do zabójstwa, wskazując, że zarzucanego mu czynu dopuścił się pod wpływem impulsu, nie potrafił jednakże podać motywów swojego działania” – dodał prokurator.
na fot.: Maciej Meler / rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie
Biegli uznali, że 26-latek podczas dokonywania zabójstwa nie miał zniesionej ani ograniczonej zdolności do rozumienia znaczenia swojego czynu. Miał tez pełne możliwości kierowania swoim postępowaniem. Mężczyzna nie był wcześniej karany, a od 16 stycznia przebywa w areszcie.
2017-07-13 ok24.tv za rc.fm