Zarzuty pod adresem miasta kieruje ostrowska radna Milena Kowalska. Bo miasto nie dotrzymało słowa i nie otworzyło sali tradycji dedykowanej profesorowi Antoniemu Kalinie. Sala miała powstać w szkole podstawowej nr 5 już w ubiegłym roku, który obchodzony był jako ROK KALINY. Nic się jednak nie wydarzyło.
– Skontaktował się ze mną Pan Franciszek Lisiecki, szanowany były radny i przedstawiciel rodziny Antoniego Kaliny- powiedziała Milena Kowalska.
– Sala miała być miejscem spotkań, żywej historii nie tylko dla uczniów, ale w ogóle dla mieszkańców i turystów. Ten projekt miał być realizowany już w 2015 roku w ramach budżetu obywatelskiego, ale kiedy nie otrzymał finansowania prezydent Klimek obiecała, że zrealizuje inwestycje w Roku Kaliny. Tak się nie stało i stąd moje pytanie.
na fot.: Milena Kowalska / ostrowska radna
W tej sprawie radna złożyła interpelację na marcowej sesji i czeka na odpowiedź władz.
2017-04-18 ok24.tv za rc.fm
