600 plus dla pracujących i 400 plus dla niepracujących – takie rozwiązanie zaproponował główny ekonomista banku Pekao SA. Jego zdaniem 500 plus rozdawane wszystkim po równo, i tym pracującym, i tym niepracującym, osłabia motywację do znalezienia zatrudnienia. Wielu rodziców zrezygnowało z pracy zarobkowej całkowicie po otrzymaniu wsparcia finansowego od państwa. Czy pomysł Marcina Mrowca się przyjmie?
600 plus dla pracujących i 400 plus dla niepracujących – ta zmiana może pomóc pracodawcom
Marcin Mrowiec, główny ekonomista banku Pekao SA uważa, że wsparcie od państwa w postaci 500 plus doprowadza do unikania pracy:

Marcin Mrowiec dla Businessinsider: Można by zmodyfikować program 500 plus w kierunku promowania beneficjentów programu, którzy pracują. Np. 600 plus dla pracujących, 400 plus dla niepracujących. Może z wyjątkiem matek, które mają troje i więcej małych dzieci.

Zdaniem ekonomisty, aktualne rozwiązania prawne nie sprzyjają poszukiwaniom pracy. Oprócz rodziców, osobami, które nagminnie rezygnują z jakiegokolwiek zatrudnienia, są osoby niepełnosprawne.

Marcin Mrowiec: Teraz system podatkowo-składkowy wspierający te osoby wytwarza bodźce utrzymujące je poza rynkiem pracy. Te osoby nie zawsze mają wysokie kwalifikacje, a gdyby zaczęły pracować, uzyskując niewysokie zarobki, równocześnie tracą prawa do dodatków socjalnych. Często nie opłaca im się więc podejmować pracy.

(źródło: Gazeta Wrocławska)