Dom Dziecka w Kaliszu otrzymał spadek od samotnej kobiety. Pani Jadwiga ostatnie lata życia spędziła w Domu Pomocy Społecznej w Kaliszu. Będąc tam, przepisała swoje oszczędności najmłodszym. Przez 11 lat nie odwiedzał jej nikt oprócz przyjaciółki. Spadek po pani Jadwidze trafił do podopiecznych kaliskiego Domu Dziecka.

 W jej ślady poszła już kolejna pensjonariuszka kaliskiego DPS-u. Przed sądem toczy się postępowanie spadkowe. Nie wiadomo, kiedy pieniądze trafią do placówki, bo sprawy spadkowe ciągną się latami. W przypadku oszczędności Pani Jadwigi trwało to aż cztery lata.
2015-05-13 ok24.tv za radiomerkury.pl