Gdzieniegdzie pojawiły się informacje o tym, że rząd zamierza wprowadzić przepisy, które mogą umożliwić zablokowanie TikToka w Polsce. Ministerstwo Cyfryzacji bardzo szybko zdementowało te pogłoski, określając je jako „typowy fake news”.
‼️Uwaga‼️ W sieci możecie dziś znaleźć informację, że rzekomo pracujemy nad przepisami, które miałyby ograniczyć w Polsce działanie niektórych mediów społecznościowych i serwisów sprzedażowych – nie wierzcie w to! To typowy #fakenews. Nie prowadzimy takich prac. #dezinformacja
— Ministerstwo Cyfryzacji (@MC_GOV_PL) July 29, 2020
Wirtualna Polska poinformowała o rzekomych planach przygotowania przez resort cyfryzacji przepisów, które wyrzucą TikToka z Polski, a także uderzą w serwis sprzedażowy AliExpress. Powodem tego ma być nieprzestrzeganie praw obywatelskich w Chinach. Według doniesień serwisu, projekt nowych przepisów trafił już do Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, gdzie odbywają się jego konsultacje.
Specjalne kolegium miałoby oceniać firmy pod kątem cyberbezpieczeństwa. Wp.pl twierdzi, że w przyszłości kolegium ds. cyberbezpieczeństwa (znaleźć się w nim ma premier, a także szefowie MON, MSW, ABW i Służby Kontrwywiadu Wojskowego) ma oceniać ryzyko dostawcy sprzętu bądź oprogramowania. Weryfikowane mają być firmy z krajów spoza Unii Europejskiej, ważnym czynnikiem będzie „prawodawstwo państwa w zakresie ochrony praw obywatelskich i praw człowieka”. To właśnie ten zapis ma uderzyć w chińskie firmy, a także być pretekstem do zakazania TikToka w Polsce
W przypadku negatywnej oceny danej firmy, jej sprzęt, aplikacja bądź oprogramowanie miałoby być usuwane. Według Wirtualnej Polski, nie wiadomo jednak, jak wyglądałoby to w praktyce, gdyż aplikacje typu TikTok znajdują się na Appstore oraz Google Play i to one musiałby je zablokować.