Tęczę namalowaną przez Młodych Demokratów w bramie pod ostrowskim biurem Prawa i Sprawiedliwości błyskawicznie zamalowali pracownicy MZGM.
Na sesji rady radny PiS Dawid Korzeniewski krytykował protesty kobiet. Milena Kowalska sama była wśród protestujących. – Radny odpowiedział, że skoro brałam w nich udział, to w czynie społecznym mam wyczyścić ścianę, która została zabrudzona przez znicze, które palono w czasie Strajku Kobiet pod biurem PiS. Przyjęłam to wyzwanie – relacjonowała Kowalska.
W poniedziałek najpierw razem z grupą ostrowskich radnych wyczyściła ścianę przy ul. Wrocławskiej 22. A później namalowała na niej tęczę. Tęcza oczywiście nie spodobała się politycznym lokatorom kamienicy. A, że zarządza nią miejska spółka MZGM, jej prezes Zenon Musialski poczuł się w obowiązku błyskawicznie sprawę załatwić i już we wtorek ściana lśniła blaskiem już bez tęczy.
Pytany przez lokalną Wyborczą prezes Zenon Musialski oświadczył, że zawsze „szybciutko” podejmuje decyzje. No cóż, gratulacje
Komentarz zostrowa.eu
Po szybciutkiej decyzji
