Prezydent Ostrowa Beata Klimek zapowiedziała, że w tym roku drużyna Stali nie otrzyma z budżetu żadnych pieniędzy. Jak poinformowała nas prezes KS Stal Krystiana Drozd, w tej sytuacji pod wielkim znakiem zapytania stoi gra ostrowskiego zespołu w ekstraklasie.
By drużyna mogła wystartować w ekstraklasie musi mieć budżet na poziomie 2 milionów złotych. Działacze Stali stwierdzili, że aby myśleć o utrzymaniu się w gronie najlepszych drużyn w Polsce, trzeba będzie zbudować budżet na poziomie 2,5 miliona złotych. O wsparcie klub zwrócił się do miasta. Działacze Stali zaproponowali, by miasto przekazało dla koszykarzy kwotę miliona złotych. Pozostałe 1,5 miliona klub miałby pozyskać od swoich sponsorów.
– Póki co, rozmowy z prezydent Beatą Klimek zakończyły się fiaskiem – mówi Krystiana Drozd, prezes Stali.– Prezydent zaproponowała, że może nam dać 500 tysięcy złotych, ale w przyszłym roku.
W poprzednim sezonie wsparcie ze strony miasta oraz miejskich spółek pierwszoligowej drużyny Stali było na poziomie 400 tysięcy złotych, co stanowiło jedną trzecią budżetu klubu. Teraz miasto proponuje przeznaczyć na drużynę mającą grać w ekstraklasie 500 tysięcy, co stanowi jedną piątą budżetu. A przecież gra drużyny na tym poziomie, to znakomita promocja miasta i to przez blisko dziesięć miesięcy. Warto dodać, że w miesiącu zespół rozgrywa cztery mecze, a w rundzie play off gra jeszcze częściej. Ale widać to władz miasta nie przekonuje. Z drugiej jednak strony miasto zdecydowało się wesprzeć jedną imprezę żużlową – finałowy turniej zmagań o Indywidualne Mistrzostwo Europy. Na te zawody ze środków przeznaczonych na promocję poprzez sport miasto wyda 200 tysięcy złotych. To jedna piąte tego, co chce Stal na grę w ekstraklasie, gdzie drużyna grałaby przez, jak już wspomniałem, dziesięć miesięcy w roku.
Ale czy pieniądze to jedyny problem? Czy władze PLK dopuszczą ostrowską halę do rozgrywek? Jak zapewnia Krystiana Drozd, po rozbudowie hali byłaby ona dopuszczona do rozgrywek. Nowi właściciele obiektów i zarazem sponsorzy drużyny Stali, są gotowi by podjąć się rozbudowy hali.
Może więc warto jeszcze raz przemyśleć wszystkie za i przeciw. Taka szansa, by ostrowski zespół występował w najwyższej w Polsce klasie rozgrywkowej może tak szybko się nie powtórzyć. Do 15 lipca czasu pozostało już bardzo mało, a właśnie w tym dniu trzeba przedstawić wszystkie niezbędnego dokumenty Polskiej Lidze Koszykówki.
BIN
Za portalem wlkp24.info „Nasz Rynek” pokazuje wysokość wsparcie z miejskiego budżetu jakie otrzymały drużyny, które w minionym sezonie grały w ekstraklasie
AZS Koszalin – 1 500 000 zł
Asseco Gdynia – 1 500 000 zł
Polski Cukier Toruń – 1 500 000 zł
Wikana Start Lublin – 1 400 000 zł
MKS Dąbrowa Górnicza – 1 400 000 zł
KING Wilki Morskie Szczecin – 1 300 000 zł
Polfarmex Kutno – 1 000 000 zł
Rosa Radom – 1 000 000 zł
WKS Śląsk Wrocław – 1 000 000 zł
Stelmet Zielona Góra – 1 000 000 zł
Trefl Sopot – 800 000 zł
Anwil Włocławek – 550 000 zł
Polpharma Starogard Gdański – 500 000 zł.
Siarka Tarnobrzeg – 400 000 zł.
2015-06-19 ok24.tv za naszrynek.pl
