Centrum Przesiadkowe ma powstać na działce między ulicami Dworcową a Wolności (Od WKU do Kauflanda), którą miasto nabyło z 50% bonifikatą w trybie bezprzetargowym. Działkę o powierzchni 2,3226 ha władze Ostrowa Wielkopolskiego zakupiły w 2009 roku od Agencji Mienia Wojskowego. Agencja wyceniła ją na 5,5 miliona złotych. Ówczesny Prezydent Ostrowa Radosław Torzyński przy pomocy ówczesnego posła RP Jarosława Urbaniaka  „wytargował” od Agencji upust w wysokości 50 proc. Z zapisów w akcie notarialnym oraz zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami wynika jednoznacznie, że samorząd musi pozostać właścicielem kupionej działki przez 10 lat – podkreślała Małgorzata Golińska, rzecznik-prasowy. AMW.

Jak podkreślał na ostatniej Sesji Rady miejskiej zastępca Prezydenta Ziemowit Borowczak w Ostrowie Wielkopolskim ruch pasażerski jest nieuporządkowany, a z miejsc przystankowych korzysta kilkudziesięciu przewoźników. – Centrum Przesiadkowe musi istnieć w centrum miasta, bo wtedy ma to sens. Nie planujemy jednak budowy tradycyjnego dworca, tylko system przystanków – podkreślał na sesji Zastępca Prezydenta Z.Borowczak.

Jak się okazuje podobny projekt Centrum Przesiadkowego powstał w Sanoku. Miał być gotowy do końca 2016 roku.

Jeśli tak się stanie, budowa ruszy pod koniec 2015 roku, a rok później mieszkańcy i turyści będą mogli korzystać z nowoczesnego dworca. – Chcemy skoncentrować komunikację funkcjonującą na terenie miasta w jednym miejscu – mówi Ziemowit Borowczak, wiceburmistrz Sanoka. SONY DSC

fot. www.supernowosci24.pl

W Sanoku projekt miał być realizowany w systemie zaprojektuj – wybuduj. – Dla nas to kluczowa sprawa, projekt znajduje się na liście zadań priorytetowych dla miasta. Musimy skoncentrować komunikację w jednym miejscu, a także przeprowadzić korektę niektórych tras autobusów miejskich, aby skomunikować dworzec z każdą częścią miasta – mówił w 2014 roku wiceburmistrz Borowczak. Oprócz dworca i kas biletowych w kompleksie miało powstać małe centrum handlowe lub sklep. – Chcemy, aby dworzec był wielofunkcyjny, przyciągał nie tylko turystów, ale i mieszkańców Sanoka.

Budowa całego kompleksu w Sanoku planowana była na około 14 milionów złotych. Tyle miało kosztować wybudowanie dworca, nowych przystanków autobusowych oraz pozostałej niezbędnej infrastruktury, m.in. parkingów, pasów manewrowych, dróg dojazdowych i obiektów handlowych. Samorząd nie jest w stanie sam udźwignąć inwestycji i liczy na dofinansowanie projektu z programów operacyjnych na lata 2014-2020.

2015-06-02 ok24.tv za supernowosci24.pl