Podczas epidemii koronawirusa policjanci nie tylko sprawdzają czy poddani kwarantannie przestrzegają przepisów. Drogówka na przykład działa normalnie. Przekonało się o tym dwóch kierowców. Obaj stracili prawo jazdy.
Musimy pamiętać, że mniejszy ruch na drogach i dobre warunki atmosferyczne, nie gwarantują bezpieczeństwa.
Pierwszy z kierowców został zatrzymany do kontroli drogowej na ul. Wrocławskiej w Kaliszu. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, jechał z prędkością 117 km/h. Drugi kierowca zatrzymany przez ten sam patrol ruchu drogowego, okazał się swoistego rodzaju niechlubnym rekordzistą. Na tym samym odcinku drogi, jechał z prędkością 169 km/h.
Za rażące zlekceważenie przepisów ruchu drogowego, funkcjonariusze nałożyli na kierujących mandaty oraz punkty karne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowcom zatrzymano dokumenty prawa jazdy. Będą je mogli odzyskać dopiero za 3 miesiące.