W sobotę 11 marca doszło do zanieczyszczenia ściekami ostrowskiego zalewu Piaski Szczygliczka, z którego w okresie letnim korzystają tysiące osób. Wszystko przez spuszczanie ścieków z beczkowozu firmy do rowu w pobliskim Franklinowie przez jednego z przedsiębiorców.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oddział w Kaliszu poinformował, że zgłoszenie o podobnym zanieczyszczeniu odnotował w styczniu 2017 roku.
Wyniki badań próbek wody zebranych w styczniu nie wskazywały na obecność ścieków bytowych ale znacznie odbiegały od norm- powiedział Naczelnik delegatury WIOŚ w Kaliszu.
11 marca ostrowska komenda została powiadomiona o zanieczyszczeniu zbiornika wodnego na terenie Zalewu Piaski Szczygliczka. Policjanci pojechali na miejsce. Pobrano i zabezpieczono próbki wody. Na miejscu obecny był również pracownik Miejskiego Zakładu Zieleni i funkcjonariusze Straży Pożarnej. Policjanci ustalili wstępnie, że zanieczyszczenia zostały wylane na terenie jednej z firm, która zajmuje się wywożeniem nieczystości płynnych. Następnie nieczystości te wraz z wodą przedostały się do zbiornika wodnego. Policjanci wykonują czynności w kierunku popełnienia przestępstwa zanieczyszczenia środowiska, przestępstwo to zagrożone jest nawet do 5 lat więzienia. W tej sprawie przesłuchiwani będą kolejni świadkowie jak również ustalane dokładne okoliczności tego zdarzenia – powiedziała Małgorzata Łusiak rzecznik ostrowskiej policji.
Firma, z terenu której nieczystości były wpuszczane do rowu a następnie trafiały do zbiornika Piaski Szczygliczka działa Od 2007 roku i posiada 4 wozy asenizacyjne. Firma wywozi nieczystości z terenu miast: Ostrów Wielkopolski, Pleszew, Kalisz , Skalmierzyce oraz z terenu gmin Gołuchów, Ostrów Wielkopolski, Raszków oraz Przygodzice.
Jak możemy wyczytać na stronie internetowej firmy: – Jesteśmy dla Państwa dyspozycji od wczesnych godzin rannych, aż do późnych godzin nocnych. Zaletą naszej firmy jest wysoka jakość świadczonych usług oraz krótkie terminy realizacji zleceń.
Wedle procedur przedsiębiorca, który prowadzi działalność polegającą na wywozie nieczystości powinien prowadzić ewidencję i raporty na temat ilości odbieranych nieczystości od osób fizycznych i firm i dalszym ich przekazywaniu do oczyszczalni ścieków. Czy przedsiębiorca prowadził taką ewidencję ustali zapewne policyjne śledztwo.
Nie wiadomo również czy ewidencja prowadzona była skrupulatnie i czy każda osoba, od której odbierano nieczystości otrzymywała odpowiedni dokument. Faktu przyłapania przedsiębiorcy na wywozie nieczystości już nic nie cofnie a wpłynie to zapewne bezpośrednio na spadek liczby osób odwiedzających ostrowskie Piaski. Sprawa jest rozwojowa i z pewnością pojawią się w niej kolejne informacje.
2017-03-20 ok24.tv za kontakt.tvn24.pl foto: Ostrów Wlkp 998
