W środę, w areszcie śledczym w Ostrowie Wielkopolskim zmarł 52-letni kaliszanin. Więzień przybywał w areszcie od końca czerwca, w celi z trzema innymi współosadzonymi.
W środę źle się poczuł, a o jego złym samopoczuciu poinformował funkcjonariuszy więziennictwa jeden z osadzonych. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który podjął reanimację 52-latka. Niestety bezskutecznie. Okoliczności śmierci wyjaśnia ostrowska prokuratura. Wstępnie wykluczono udział w zdarzeniu osób trzecich. Przyczynę śmierci osadzonego ma wyjaśnić m.in sekcja zwłok kaliszanina.
2018-07-12 ok24.tv za rc.fm