Blisko 100 tys. zł zostało ściągnięte z konta Prawa i Sprawiedliwości z pomocą komornika – dowiedziała się „Gazeta Wyborcza”. Partia musiała zapłacić karę za banery Ryszarda Czarneckiego, które podczas kampanii do Parlamentu Europejskiego zostały rozwieszone w niedozwolonych miejscach.

Niefortunne banery: Sprawa ma związek z banerami wyborczymi Ryszarda Czarneckiego, które zaczęły masowo pojawiać się w Wielkopolsce podczas kampanii poprzedzającej wybory do Parlamentu Europejskiego. Materiały rozwieszano w wielu miejscach niedozwolonych, między innymi na barierkach ochronnych przy skrzyżowaniach i na mostach. Co więcej, niektóre z banerów zasłaniały znaki drogowe.

Wysoka kara: Postępowanie w sprawie wszczął Powiatowy Zarząd Dróg (PZD) w Ostrowie Wielkopolskim, który przekazał komitetowi PiS pouczenie. Banery nie zostały jednak usunięte, w związku z czym na komitet partii nałożono karę blisko 100 tys. zł. PiS odwołało się od decyzji, ale Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Kaliszu przyznało rację PZD.

PiS musiało zapłacić karę za banery nielegalne banery Ryszarda Czarneckiego. Zyskał powiat, miasto nie odważyło się zadrzeć z PiS.

Gazeta Wyborcza” dowiedziała się, że kara została opłacona, choć nie obyło się bez interwencji komornika. – Komornik ściągnął połowę, a drugą sztab PiS zapłacił dobrowolnie – powiedziała dziennikowi radna KO z powiatu ostrowskiego Małgorzata Urbaniak. – To była walka z czasem, bo z mocy ustawy komitety wyborcze zamykają się 60 dni po złożeniu sprawozdania – wyjaśniła.

Będzie odwołanie: Kara została opłacona, choć wyrok wciąż jest nieprawomocny. PiS planuje dalej walczyć i zapowiedział odwołanie do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Radna jest jednak spokojna i przypomina, że partia przegrała w podobnej sprawie w 2021 roku. Wówczas nie pomogły nawet odwołania do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Linia obrony: Jak wskazuje Urbaniak, partia chce argumentować, że Czarnecki nie pytał jej o pozwolenie na wieszanie banerów. – Jednak na każdym banerze jest napis, że został on sfinansowany ze środków komitetu wyborczego, więc PiS miał obowiązek zgłosić do prokuratury, że te banery powieszono bez ich zgody – zauważa jednak radna.

Szczytny cel: Urbaniak poinformowała, że pieniądze z kary zostaną przeznaczone na wczesne wykrywanie raka skóry. Zgodnie z planem środki pokryją w przyszłym roku bezpłatne badania dla mieszkańców powiatu ostrowskiego, bez limitu wieku.