W poniedziałek wieczorem zaprezentowano na konwencji wyborczej wszystkich kandydatów Koalicji Obywatelskiej Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej do Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego, Rady Powiatu Ostrowskiego, Sejmiku Województwa Wielkopolskiego oraz kandydata na prezydenta miasta. Damian Grzeszczyk zapewniał o woli jednoczenia wszystkich środowisk politycznych i zapowiedział koniec „miasta dobrego dla swoich ludzi”.

Uroczysta konwencja wyborcza rozpoczęła się od odśpiewania hymnu narodowego, po którym głos zabrali zaproszeni goście.

– W naszych szeregach są osoby bezpartyjne, ale my swoich sympatii europejskich, dla poszanowania prawa, praw każdego człowieka się nie wstydzimy. My naszych korzeni nie ukrywamy pod szyldem „przyjazny”, nie robimy dziwnych koalicji między SLD i Solidarną Polską, tylko mówimy kim jesteśmy, skąd przyszliśmy i co

dzisiaj robimy – mówił poseł Urbaniak, czyniąc wyraźne aluzje do niektórych ostrowskich komitetów.

Przewodniczący Nowoczesnej w Ostrowie Przemysław Gruszec

ki podkreślił rolę jedności. – To, że dzisiaj spotykamy się tu spotykamy jest efektem wielu miesięcy ciężkiej pracy wielu osób. Najpierw w Warszawie, później na miejscu w Ostrowie, wiele godzin spędziliśmy zastanawiając się, jak podejść do wyborów. Efektem tych rozmów jest koalicja. W jedności siła, tylko razem możemy zwyciężyć – zapewniał Gruszecki.

Jeden Ostrów Grzeszczyka

Kulminacyjnym momentem konwencji było wystąpienie kandydata na prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego, Damiana Grzeszczyka. Kandydat Koalicji Obywatelskiej podkreślał chęć jednoczenia wszystkich sił politycznych. – Moje hasło wyborcze to „Jeden Ostrów”. Ostrów ma być dobry dla wszystkich ludzi. Ostrów to miasto kultury i sportu. To miasto ludzi rozsądnych i dobrych. Chcę być dumny z mojego miasta i zamierzam zrobić wszystko, by mieszkańcy byli zadowoleni z miejsca, w którym mieszkają, z tego, że Ostrów zarządzany jest bez konfliktów, bez afer, ponad podziałami. Zapewniam wszystkich, że jest to możliwe, bo to wszystko zależy od prezydenta, który ma łączyć a nie dzielić – przekonywał Grzeszczyk.

WIĘCEJ W ŚRODOWYM WYDANIU GAZETY OSTROWSKIEJ

2018-10-09 ok24.tv