Były wrocławski ksiądz Paweł K. – odsiadujący wyrok za seksualne wykorzystywanie chłopców, jeden z bohaterów filmów braci Sekielskich o pedofilii w Kościele – złożył w sądzie wniosek o warunkowe przedterminowe zwolnienie – donosi Gazeta Wrocławska.
Siedmioletnia kara kończy mu się we wrześniu przyszłego roku. – Jest wzorowym więźniem, wygrywa konkursy literackie – opowiada nam osoba znająca szczegóły sprawy. Problem w tym, że biegli orzekli u niego „zaburzenia preferencji seksualnych”. Nie wiadomo czy w ogóle wyjdzie na wolność. Nawet po zakończeniu kary.
W trakcie odsiadywania wyroku Paweł K. został wydalony z duchowieństwa. dziś jest osobą świecką.
W kontekście byłego księdza mówi się o ośrodku w Gostyninie stworzony dla osób, które kończą karę więzienia a nadal są zagrożeniem dla społeczeństwa. Stworzono go gdy karę za mord na tle seksualnym kończył słynny Mariusz Trynkiewicz.
Żeby były katolicki duchowny trafił w takie miejsce decyzję musiałby wydać sądy cywilny a wniosek złożyć dyrekcja więzienia. Na razie takiego wniosku nie ma. Jest za to prośba samego skazanego o przedterminowe zwolnienie z reszty kary.
Przypomnijmy, że ksiądz był jednym z bohaterów filmu braci Sekielskich „Zabawa w chowanego”. Jednym z kryjących go kościelnych przełożonych był dzisiejszy biskup kaliski Edward Janiak.