„MZK oszalało! Zlikwidowało linię 23 i teraz, żeby dojechać na drugi koniec miasta, trzeba jechać dwoma autobusami i wydać na to 12 złotych! To jest chore!” – tak alarmują o problemie słuchacze za pośrednictwem Linii Interwencyjnej Radia Centrum.
Wycofania linii nr 23 nie chciał jednak komentować prezes spółki Bartosz Ziółkowski, który stwierdził, że była do decyzja władz miasta. Sprawę wyjaśnił tuż przed swoją rezygnacją ze stanowiska wiceprezydent Ostrowa Ziemowit Borowczak: „Po analizie przejazdów okazało się, że przez większość tych pięciu codziennych kursów autobus jedzie pusty. Ta linia została stworzona kilka lat temu i okazała się najmniej rentowna ze wszystkich. Początkowo została zawieszona, a od 1 września zlikwidowana całkiem. Na tej trasie pasażerowie mogą korzystać z innych linii. Natomiast na trasie do ulicy Odolanowskiej linia nr 23 została w porannych kursach zastąpiona linią nr 2 w tych samych godzinach”.
na fot.: Ziemowit Borowczak / ustępujący wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego
W Miejskim Zakładzie Komunikacji Ostrowa jest 27 linii autobusowych.
2016-10-30 ok24.tv za rc.fm