Kolejne ataki na “pomoc rządową”, np. dla rodziców. Złodzieje podszywają się pod rządowe strony, w tym ZUS.
Atak może wyglądac tak:
Linki w wiadomościach prowadzą albo do fałszywych stron rządowych, które obiecują np. “dodatek mieszkaniowy” albo “500+ na nowy okres karencji”. Język polski jak widać przerósł oszustów.
Potem już klasyka gatunku. Trzeba “wybrać swój bank” aby odebrać świadczenie. Dla każdego z banku złodzieje wyłudzają dane dostępowe a czasem także dane osobowe, przy pomocy których możliwe jest przejęcie konta bankowego ofiary i kradzież zgromadzonych na nim środków.