Miała już działać w grudniu, ale nadal jej nie ma. A chodzi o mobilną aplikację miejską, której powstanie zapowiadała Prezydent Ostrowa Beata Klimek. Miała pełnić funkcję turystyczną, ale też komunikacyjną z mieszkańcami i przynajmniej częściowo zastąpić system powiadamiania sms. „Tymczasem jak dotąd wydano na nią 72 000 złotych i nic” – powiedziała radna Milena Kowalska, która złożyła w tej sprawie interpelację.

„Nie przyjmuję usprawiedliwienia, jakie podaje prezydent, że czekają na możliwość zrobienia zdjęć wiosną, bo przecież biuro promocji w tym składzie działa od ponad 3 lat i na pewno ma w bazie wiele pięknych zdjęć. Jeżeli rok temu w sierpniu było wiadomo, że takie fotografie są potrzebne, to był czas, żeby je przygotować. A wyjaśnienie, że jest dużo danych do wprowadzenia? Nawet ciężko się do tego odnieść, zwłaszcza że do budowy aplikacji wynajęto zewnętrzną firmę. A kwota 72 000 złotych nie jest mała i nie ma naszej zgody na takie działania. Co teraz? Czekamy, aż prezydent się zmobilizuje, zrobi zdjęcia i wprowadzi dane”.

Na razie w mieście działa – od 2007 roku – system powiadamiania sms, do którego można się zarejestrować, wysyłając wiadomość na wskazany numer. Szczegóły na stronie urzędu miejskiego (https://umostrow.pl/).