Tragiczne wydarzenia w Wieruszowie zakończone śmiercią dziecka. W piątek po południu wieruszowska policja została poinformowana o przetransportowaniu 3-letniego chłopca ratowniczym śmigłowcem do jednego z łódzkich szpitali. Dziecko miało rozliczne obrażenia ciała. Pomimo starań lekarzy 3-latek zmarł. W tej sprawie policja przeprowadziła szczegółowe oględziny mieszkania i zatrzymała 2 osoby – 23-letnią kobietę i 25-letniego mężczyznę.

„Z uwagi na brak danych obciążających zatrzymaną kobietę oraz to, aby można było jej przypisać sprawstwo lub współsprawstwo w tej sprawie – kobieta została zwolniona. Natomiast 25-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wieluniu, wraz z zabezpieczonymi materiałami procesowymi w celu wykonania dalszych czynności procesowych z udziałem zatrzymanego” – powiedział Damian Pawlak, rzecznik wieruszowskiej policji.

Jak dodał wcześniej policja nie odnotowała żadnych sygnałów o występującej przemocy w rodzinie 3-latka.

fot. KPP Wieruszów

Zatrzymanemu mężczyźnie Prokuratura Okręgowa w Sieradzu przedstawiła zarzuty, o których poinformowała radioCENTRUM rzecznik – Jolanta Szkilnik:
„Postawiono mu zarzut zbrodni zabójstwa ze zgwałceniem i znęcaniem nad osobą nieporadną ze względu na wiek i nad którą sprawował opiekę. Podejrzany nie jest obywatelem Polski i nie przyznał się do stawianego zarzutu, złożył wyjaśnienia i przedstawił swoją wersję wydarzeń. Sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 3-ch miesięcy kierując się obawą ucieczki, mataczenia, jak również surowej grożącej kary.”

fot. KPP Wieruszów

Za te przestępstwa grozi kara nie mniej niż 12 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocia.

2017-10-02 ok24.tv za rc.fm