Większa liczba punktów karnych za jedno wykroczenie, dłuższy czas do ich przedawnienia i brak kursów reedukacyjnych to prosty przepis na utratę prawa jazdy przez pirata drogowego. A tym samym zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. W końcu im mniej nieprzestrzegających przepisów kierowców, tym lepiej dla wszystkich.
Wrócą kursy redukujące liczbę punktów karnych
We wtorek posłowie na posiedzeniu Komisji Infrastruktury zajmowali się projektem zmian prawa, który ma zwiększyć bezpieczeństwo pasażerów korzystających z tzw. taksówek na aplikacje. Zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym zakładają m.in. lepszą weryfikację kierowców, monitoring realizowanych kursów czy wymóg zaświadczenia o niekaralności.
W „Sprawozdaniu Komisji Infrastruktury o rządowym projekcie zmiany ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3049)” pojawiły się dwie istotne z punktu widzenia kierowców zmiany.
Pierwsza z nich to przywrócenie automatycznego kasowania punktów karnych po roku od zapłacenia mandatu zamiast po dwóch latach. Druga to powrót organizowanych przez WORD-y kursów redukujących liczbę punktów karnych. Uczestnictwo w takim kursie ma pozwolić zredukować liczbę punktów karnych o sześć. Kierowca będzie mógł w nim uczestniczyć nie częściej niż raz na pół roku.
Taka zmiana oznacza powrót do stanu prawnego sprzed zmian z września 2022 r.