Przygłup z Ostrowa pomalował faszystowskim ściekiem most kolejowy w podmilickich Sławoszowicach.
Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności bo zatrzymali go miliccy policjanci. Podejrzany, który był już notowany za podobne przestępstwa, został objęty dozorem policyjnym i ma zakaz opuszczania kraju.

Pod koniec października na popularnie zwanych „pięciu mostach” ktoś sprayem namalował faszystowskie symbole. Były to znaki identyfikujące niemieckie jednostki wojskowe z okresu II wojny światowej. Także na metalowych barierkach ujawniono napisy propagujące ustrój faszystowski. Podobny znak identyfikujący młodzieżową organizację faszystowską został namalowany sprayem na drzwiach do pomieszczenia gospodarczego budynku stacji kolejowej w Miliczu.


Sprawą niezwłocznie zajęli się miliccy policjanci. Na podstawie uzyskanych informacji oraz analizy zebranych dowodów w czwartek 25 listopada policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Ostrowa Wielkopolskiego. Przy mężczyźnie policjanci znaleźli między innymi puszki z farbą w sprayu, które prawdopodobnie były wykorzystane do malowania niedozwolonych symboli w miejscach publicznych. Do czasu wyjaśnienia okoliczności sprawy mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał dwa zarzuty popełnienia przestępstw polegających na publicznym prezentowaniu treści o tematyce faszystowskiej za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie policjanci ustalili, że 24-latek już wcześniej był notowany za podobne przestępstwa przeciwko porządkowi publicznemu. Po przesłuchaniu został zwolniony. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju. Postępowanie jest w toku – policjanci wyjaśniają okoliczności sprawy.