Ona – świeżo upieczona Noblistka, On – magister filologii polskiej. Miał jej pomagać przez trzy miesiące, między przyznaniem a wręczeniem nagrody w 1996 roku. Został dłużej. Poetka i jej Pierwszy Sekretarz. Spotkanie z autorem książki „Nic zwyczajnego” odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim 22 kwietnia 2016r. o godz. 18.00 w Bibliotece Publicznej.
W tej książce spotykamy Wisławę Szymborską, której do tej pory nie znaliśmy. To portret osoby nieprzeciętnej, damy o niezwykłym poczuciu humoru, a zarazem umiejętności mówienia o sprawach najistotniejszych. Osoby, która wolała rozmowy ze zwykłymi ludźmi niż kongresy poetów i dyskusje z intelektualistami, które nic jej nie dawały oprócz, jak mówiła, pustych kalorii.
Po Noblu powtarzała, że zrobi wszystko, żeby nie stać się osobistością, lecz pozostać osobą. Kiedyś rozpoznał ją taksówkarz i powiedział: „To dla mnie zaszczyt wieźć taką osobliwość”. Trochę racji miał: była dość osobliwym przedstawicielem naszego gatunku.
Z takim taktem, subtelnością i wnikliwością mógł o Noblistce napisać tylko jeden Autor.
Michał Rusinek opisuje codzienność i sytuacje nadzwyczajne. Wystawne przyjęcia, kolacje wśród przyjaciół i codzienne zakupy, wyprawy dalekie i bliskie, słynne „loteryjki” i formalne spotkania. Pokazuje nieoficjalną, mniej znaną twarz Noblistki. Opowiada jak przepisywał wiersze, odpisywał na listy, pomagał w przeprowadzkach i zakupach, towarzyszył w podróżach, także tej ostatniej.
Obok kapitalnych anegdot mamy tu chwile głęboko poruszające, które składają się na portret osoby nieprzeciętnej, damy o niespotykanym poczuciu humoru, niezwykłej, nakreślony subtelnie, wnikliwie, pozwalający zrozumieć, na czym polegał jej fenomen i w czym tkwiła istota jej uwielbianej przez czytelników poezji.
– Myślę, że słychać tu jej chichot, a przynajmniej widać uśmiech, bo ona dość precyzyjnie pracowała nad tym, by wokół siebie stworzyć kokon z tego poczucia humoru, anegdot, uroku, co pozwalało jej się schować, jako człowiekowi – mówi Michał Rusinek.
2016-04-19 ok24.tv