Rodziny z Ukrainy nie przyjadą do Ostrowa. Odmowne pismo przyszło z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które przygotowało ogólnopolską akcję. Na polskie rodziny zza wschodniej granicy czekały mieszkania, miejsca w przedszkolach dla dzieci oraz miejsca pracy – jedno w zakładzie przemysłowym oraz dwie oferty dla lekarzy.

pobrane„Nasz wniosek nie spotkał się z zainteresowaniem po tamtej stronie” – powiedziała Radiu Centrum wiceprezydent Ostrowa Ewa Matecka. – Grupa, do której kierowaliśmy to zaproszenie uznała je za mało interesujące i skutek jest właśnie taki. Nie było zainteresowania w tej grupie, która przebywa już w dwóch ośrodkach w Polsce. Całym projektem kieruje ministerstwo i tą drogą musieliśmy się posługiwać”.

Praca miała być m.in. w zakładzie produkującym karmę dla zwierząt w Odolanowie. Władze Ostrowa zapewniają, że nadal są gotowe na przyjęcie rodzin z Ukrainy i nie wycofują swojego wniosku.

Jak podaje PUP w powiecie ostrowskim legalnie – mając pozwolenie na pracę – pracuje ponad 3,5 tysiąca obywateli Ukrainy.

2015-09-22 ok24.tv za rc.fm