Dwoje Kaliszan zatrzymali policjanci operacyjni z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą. 39-latka z 30-latkiem sprzedawali podróbki odzieży z zastrzeżonymi znakami towarowymi. Grozi za to 2 lat więzienia.
Znaki towarowe są symbolami stosowanymi w handlu do identyfikacji produktów. W świetle prawa nie można używać zastrzeżonego logo, bez zgody właściciela. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczość gospodarczej, wspólnie z przedstawicielami znanych światowych koncernów, cyklicznie kontrolują punkty handlowe, w których mogą znajdować się nielegalne towary.
Ostatnia z tego typu akcji miała miejsce w październiku. Policjanci skontrolowali giełdy zlokalizowane na terenie Kalisza. Na jednej z nich zatrzymali 39-letnią kobietę i 30-letniego mężczyznę, którzy na swoim stoisku oferowali do sprzedaży odzież znanych, światowych marek. Towarzyszący funkcjonariuszom operacyjnym przedstawiciel jednego z pokrzywdzonych producentów potwierdził, że odzież bezprawnie oznaczono zastrzeżonymi znakami towarowymi.
Podczas wszystkich przeszukań policjanci zabezpieczyli łącznie blisko 400 sztuk koszulek, swetrów i bluz. Towary te nie miały nic wspólnego z oryginalnymi produktami, a naniesione na nich loga zostały użyte bezprawnie. Wstępna, szacunkowa wartość strat na rzecz tylko dwóch z pokrzywdzonych firm wyniosła ponad 65 tys. złotych.
Zabezpieczony podczas czynności towar nie trafi już do klientów, a jego właściciele poniosą odpowiedzialność za popełnione przestępstwo. Zgodnie z art. 305 Ustawy o prawie własności przemysłowej, za handel wyrobami z zastrzeżonymi znakami towarowymi grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.