Z-ca Burmistrza Kępna Krzysztof Godek
Co tak naprawdę dzieje się Kępnie?
Od początku wybuchu epidemii wdrażamy procedury organów centralnych. Podejmujemy też, w zakresie własnych kompetencji, decyzje mające na celu maksymalizację bezpieczeństwa na terenie Gminy.
Jakie to są działania?
Doskonale wiemy, że działanie musi być zdecydowane i bardzo często oddolne, ponieważ nie można liczyć, że ktoś coś zrobi za nas. Tak jest w przypadku prowadzonej przez nas dezynfekcji ławek w przestrzeni publicznej, wciągnięciu do akcji informacyjnej jednostki OSP Myjomice-Ostrówiec która wspólnie ze Strażą Miejską upominała osoby gromadzące się w grupach i przypominała o ogólnokrajowych wytycznych.
A w samym urzędzie
Zacznijmy od tego, że te inne zasady funkcjonowania nie mają wpływu na to jak załatwiamy sprawy mieszkańców. W szczegółach; nie uruchamiamy kasy – zachęcamy do płatności przez internet, przyjmujemy po umówieniu się telefonicznie wyłącznie w sprawach wymagających osobistego stawiennictwa.
Doposażamy swoje jednostki w środki ochrony osobistej, wszyscy łącznie ze spółkami komunalnymi gdzie mamy kontrolny pakiet udziałów wdrożyli indywidualne procedury. Apelujemy, komunikujemy społeczeństwu konieczność dbałości o cudze i własne zdrowie.
A w wymiarze finansowym?
Wsparliśmy Szpital w Kępnie oraz jednoimienny Szpital w Wolicy. W środki ochrony osobistej wyposażamy również Policję czy ratowników medycznych. Nie ma znaczenia czy jednostka nam podlega – ważne, że wchodzi w interakcję z naszymi mieszkańcami i działa dla ich dobra. Mógłbym mnożyć przykłady, ale nie będzie to miało wielkiego znaczenia jeśli wszystkie instytucje nie podejdą do sprawy z należytą starannością.
Ale zagrożenie wciąż istnieje, poważne ognisko epidemii macie przecież w sąsiedniej gminie, w tym samym powiecie…
Decydujemy w obrębie Gminy Kępno, a z tym co płynie do nas z zewnątrz musimy sobie radzić. Nie wypowiem się za innych samorządowców, ale im wszystkim życzę dużo zdrowia i jak najmniej problemów. Czekamy dnia gdy to wszystko minie. Nie czekamy jednak z założonymi rękami, bo każdy z nas ma realny wpływ na swoje zachowanie i podejmowane działania.