Są kamery w efekcie jest mniej kradzieży drewna i wyrzucania śmieci w lasach. Kilkanaście kamer daje obraz tego, co dzieje się na terenach nadleśnictwa Antonin.
– To zresztą nie wyjątek – monitoring leśny jest coraz bardziej popularny i coraz bardziej skuteczny- bo odbiera poczucie bezkarności tym, którzy łamią prawo. Mówi Tomasz Rychlik, nadleśniczy z Antonina.
Odpowiedzialnych za monitoring jest dwóch strażników leśnych. Specjalne aplikacje informują ich o tym, że coś przed kamerą się dzieje. Najczęściej w monitorze pojawiają się same zwierzęta. Tak m.in. udało się nagrać wilki, które w ostatnim czasie pojawiły się na naszym terenie.
2017-01-06 ok24.tv