23-letni mieszkaniec Mroczenia postanowił zaimponować swoim znajomym w socialach. Pokazał im, jak jeździ swoim samochodem z dużą prędkością i łamie przepisy ruchu drogowego. Nie wiedział jednak, że jego zachowanie nie umknęło uwadze policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego w Kępnie.
Policjanci przeanalizowali filmy, które 23-latek zamieścił na jednym z portali społecznościowych. Okazało się, że mężczyzna dopuścił się kilku wykroczeń. 29 kwietnia przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym o 40 km/h i został za to ukarany mandatem w wysokości 800 zł i 9 punktami karnymi. 3 maja pojechał na nieformalny zlot samochodowy i tam nagrał kolejny film. Na nim widać, jak jedzie po drodze ekspresowej S11 z prędkością 256 km/h, czyli o 156 km/h za szybko. Jego pasażer to wszystko rejestrował telefonem komórkowym. Dodatkowo, dzień wcześniej kierowca używał telefonu podczas jazdy innym pojazdem.
Policjanci szybko zidentyfikowali i ukarali 23-latka za jego nieodpowiedzialne zachowanie. Łącznie musiał zapłacić 3800 zł mandatów i otrzymał 36 punktów karnych. Stracił też prawo jazdy i musi zdawać egzamin ponownie.
Policja apeluje do wszystkich kierowców i miłośników motoryzacji, aby jeździli rozważnie i bezpiecznie. Nie warto ryzykować życia i zdrowia swojego i innych ludzi dla chwilowej adrenaliny.