Sześciu pracowników ZM Tarczyński z zakładu pod Trzebnicą jest zakażonych koronawirusem. Przebadano już 300 osób. Produkcja wciąż trwa. Czy żywność jest bezpieczna?
W Tarczyńskim przebadano dotąd ok. 300 osób. Części z nich wykonano testy na terenie firmy w mobilnym laboratorium, pozostałych zbadano w placówkach medycznych. Koronawirusa wykryto u trzech kolejnych osób. Pracownicy, u których stwierdzono pozytywny wynik testów, pozostają poza firmą w izolacji domowej.
„Sytuacja jest w pełni opanowana. Pozostajemy również w stałym kontakcie z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Trzebnicy, stosując się do wszystkich zaleceń i realizując wszystkie jej wytyczne” – napisała firma Tarczyński w swoim oświadczeniu.
Produkcja w zakładzie przebiega bez zakłóceń.
Według oficjalnej opinii WHO „obecnie nie ma dowodów na to, że ludzie mogą zarazić się COVID-19 z pożywienia”, ponieważ „koronawirusy potrzebują żywego zwierzęcia lub żywiciela do rozmnażania się i przeżycia i nie mogą rozmnażać się na powierzchni opakowań żywności”
