Na ostatniej sesji został poruszony temat czy kąpiel w małym zbiorniku jest bezpieczna dla zdrowia ludzi. W ostatnim czasie sporo ludzi wybiera ten zbiornik również do morsowania. Wiele wskazuje, że niekoniecznie jest to bezpieczne rozwiązanie. Z drugiej strony tysiące mieszkańców kąpie się co lata na ostrowskich piaskach więc dlaczego kąpiel w małym zbiorniku może być niebezpieczna dla zdrowia?
Różnica jest znacząca między małym, a dużym zbiornikiem na ostrowskich piaskach. Pierwsza zasadnicza to duży zbiornik wykorzystywany jest jako kąpielisko i to tam przywiązywana jest szczególna uwaga do jakości wody. Druga ważna różnica to do małego zbiornika w ostatnich dniach była pompowana woda z Ołoboku. Zdjęcia z tego można zobaczyć na stronie Ostrowianie.
Tafla wody podwyższyła się o 1 metr, a zbiornik powiększył się o miliony litrów. Jeden z użytkowników napisał „Woda którą się pompuje na piaski dwa kilometry wcześniej była wypuszczona w Radłowie z oczyszczalni ścieków. Ciekawe jaka część tablicy Mendelejewa jest w niej.” Idąc tym tropem można sprawdzić wyniki badań Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Woda w Ołoboku jest często zanieczyszczana przez okoliczne domostwa, pola i firmy.
Czy zatem podobne zagrożenie będzie występować na dużym zbiorniku? Niekoniecznie w tak dużym wymiarze, woda przed trafieniem do dużego zbiornika jest w naturalny sposób filtrowana przez profil glebowy, a następnie przez pompy głębinowe trafia w znacznie lepszej formie do kąpieliska. Co sprawia, że woda w dużym zbiorniku jest lepsza, ale oczywiście jeszcze daleka do stwierdzenia krystalicznej.
Kąpiel w małym zbiorniku we wodzie z dużą domieszką rakotwórczego benzopirenu nie należy do najzdrowszych, tym bardziej że uzupełnianie wody odbyło się parę dni wcześniej.
Nie wiadomo dlaczego ludzie w ramach morsowania wybierają akurat to miejsce. Biorąc pod uwagę sporo wątpliwości na ten moment to można stwierdzić, że są to decyzje nieroztropne. W trosce o zdrowie naszych mieszkańców sugerujemy na przyszłość kąpiel w dużym zbiorniku jeśli poziom wody pozwoli albo w okolicznych kąpieliskach takich jak Raszków czy Antonin przynajmniej do czasu wyjaśnienia sytuacji. Być może okaże się że to fałszywy alarm i nie jest tak źle w małym zbiorniku, ale na chwilę obecną po co ryzykować własne zdrowie?
Poniżej interpelacja:
Interpelacja
„Szanowna Pani Prezydent.
W związku z zamieszczonymi na portalu społecznościowym Facebook zdjęciami, na których widać jak spółka CRK Sport i Rekreacja zarządzająca kompleksem Piaski- Szczygliczka pompuje wodę z Ołoboku do mniejszego zbiornika na Piaskach mam kilka pytań:
1. Czy to prawda, że w grudniu br spółka CRK SiR dopełniała bezpośrednio wodą z Ołoboku mały zbiornik?
2. Czy jest prawdą, że skończyło się pozwolenie wodno- prawne na wykorzystanie wody z Ołoboku i spółka dokonuje tego bez jego posiadania?
3. Czy jest prawdą, że nie wykorzystuje się do dopełniania dużego zbiornika pomp głębinowych usytuowanych obok małego zbiornika (z tych samych powodów- brak pozwolenia), tylko dolewa się wodę bezpośrednio?
4. Czy prawdą jest, że woda w Ołoboku zawiera m.in. węglowodory aromatyczne, takie jak m.in. Fluoranten, Benzo(a)piren, Benzo(b)fluoranten, Benzo(g,h,i)perylen substancje rakotwórcze, których ilość powoduje określenie chemicznego stanu wody jako „poniżej dobrego” a ogólnego stanu JCWP (jednolitych części wód powierzchniowych płynących) jako zły?
5. Czy wprowadzanie wody skażonej tymi węglowodorami aromatycznymi do zarybionego zbiornika, w którym mieszkańcy Ostrowa łowią ryby, które później spożywają, nie jest działaniem na ich szkodę?
6. Czy w sytuacji, kiedy wyniki badań przeprowadzonych przez WiOS Poznań są ogólno dostępne, nie powinno się zaprzestać zarybiania i połowu ryb w małym zbiorniku informując mieszkańców o zagrożeniach? „