Nierozstrzygnięty jest przetarg na budowę nawierzchni ulicy Torowej – etap I. W budżecie miasta Ostrowa Wielkopolskiego na tę inwestycje zarezerwowano 780 tysięcy złotych. Najtańsza oferta jest o 407 tysięcy złotych droższa niż zakładano.
Unieważniono przetarg na „Przebudowę nawierzchni ulicy Al. Powstańców Wielkopolskich w Ostrowie Wielkopolskim (odcinek od ul. Paderewskiego – dł. 300 m).
Przebudowa nawierzchni jezdni oraz budowa kanalizacji deszczowej na ulicy Grodzieńskiej w Ostrowie Wielkopolskim – etap I – przetarg został po otwarciu ofert unieważniony, ponieważ na inwestycję zaplanowano wydać 400 tysięcy złotych, a najniższa złożona oferta opiewała na kwotę 561 500,00 zł. Do rozstrzygnięcia przetargu zabrakło więc 161,5 tysiąca złotych.
Zabrakło środków również na rozstrzygniecie przetargu na inwestycje w ul. Krakowskiej. Przetarg pozostaje nierozstrzygnięty.
Miejski Zarząd Dróg unieważnił także zapytanie ofertowe na dostawę i montaż samoobsługowych punktów napraw rowerów w Ostrowie Wielkopolskim, w ramach zadania inwestycyjnego pn. „Unowocześnienie transportu miejskiego Ostrowa Wielkopolskiego wraz z innymi działaniami niskoemisyjnymi”.
Już w 2017r. do kilku ostatnich inwestycji radni musieli dokładać pieniądze np. do budowy ronda w ul. Ledóchowskiego – do zaplanowanych 300 tysięcy złotych trzeba dołożyć blisko 200 tysięcy na tzw. dodatkowe niezaplanowane prace. Kolejna inwestycja, do której radni po otwarciu ofert są zmuszeni dołożyć 137 tysięcy to przebicie ul. Gorzyckiej i Krętej. Jak wyjaśniał na sesji w listopadzie 2017r. wiceprezydent Jakub Szczurek będzie tam także kanał deszczowy, który wcześniej nie został uwzględniony w projekcie i dokumentacji. Radny Wojciech Matuszczak podkreślał, że niedoszacowanie może być na poziomie 10-15% a nie blisko 80%!
Prezydent Beata Klimek podkreślała wówczas, że w ostatnim roku mocno zdrożały prace budowlane i prace budowlane są dużo droższe niż przed rokiem. Jak się okazuje – droższe są głownie te inwestycje, które są finansowane wyłącznie z budżetu miasta. Te z dofinansowaniem – jak np. budowa parkingu buforowego przy Stadionie Miejskim – była niedoszacowana i miasto musiało oddać blisko 600 tysięcy złotych pozyskanego dofinansowania.
Doświadczeni samorządowcy wiedzą, że budowanie i remonty dróg w roku wyborczym są najdroższe dla budżetu, wtedy firmy windują ceny. Dlatego powiat ostrowski ważniejsze inwestycje drogowe realizował w 2017r. zaciągając na nie kredyt, by wybudować taniej i więcej.
2018-03-30 ok24.tv