Są już aplikacje, za pomocą których lekarze rodzinni – po badaniu fizykalnym, w przychodni – mogą kierować pacjentów na testy na zakażenie koronawirusem. Ale wciąż nie ma rozporządzenia na ten temat. Medycy skarżą się na chaos informacyjny. O sprawie donosi TOK FM
Media zostały wprowadzone w błąd. Szkoda ze nie sprawdziły, że informacja na konferencji prasowej nie jest źródłem prawa i nie jest nim również przygotowanie jakiejś aplikacji. Zarządzanie ochrona zdrowia stanęło na głowie. Tylko po co to wszystko???
— MAGDALENA MURAS (@MagdalenaMuras) September 5, 2020
„Oddziały wojewódzkie NFZ prześcigają się w publikowaniu info o aplikacji do wystawiania skierowań na testy. A lekarze POZ nie mają podstaw prawnych żeby te testy zlecać. Nie pamiętam kiedy był taki chaos informacyjny, tyle kłamliwych komunikatów w mediach” – napisała na Twitterze doktor Joanna Zabielska.
Argumenty lekarzy nie wzięły się z niczego, bo projekt rozporządzenia m.in. w sprawie kierowania na testy trafił do konsultacji społecznych dopiero w piątek. Lekarzom i zrzeszającym je organizacjom na przesyłanie uwag dano czas do poniedziałku do godz. 10. „Skrócenie terminu konsultacji wynika z konieczności jak najszybszego wejścia w życie przepisów projektu rozporządzenia mających na celu zabezpieczenie życia i zdrowia obywateli” – napisał w uzasadnieniu wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska.
Więcej TUTAJ