Wójt Gminy Żelazków Sylwiusz Jakubowski zwolnił swoją zastępczynię Ewę Bąkowską. Wicewójt odwołanie z funkcji otrzymała we wtorek. Przyczyną miało być zbyt długie przebywanie na zwolnieniach lekarskich w stosunku do stażu pracy w Urzędzie. Zdaniem Ewy Bąkowskiej, to nie przepisy kodeksu pracy przyczyniły się do jej zwolnienia, ale konflikt jaki miałby istnieć między nią a wójtem – Sylwiuszem Jakubowskim.
– Wytykałam nieprawidłowości, zwracałam uwagę na niegospodarność w zarządzaniu publicznymi pieniędzmi oraz na jego sposób zachowania, często agresywny – uważa Bąkowska, która jeszcze rok temu sama agitowała po przegranej 1 turze wyborów, by głosować na Jakubowskiego.
Pierwsze pismo odwołuje Ewę Bąkowską z funkcji zastępcy wójta, w drugim wójt zwalnia ją z pracy. Wójt rozwiązał ze mną stosunek pracy bez wypowiedzenia – mówi portalowi Calisia.pl Ewa Bąkowska. Zastosował przy tym art. 53, który mówi o tym, że jeżeli pracownik nie przepracował 6 miesięcy, a jego zwolnienie lekarskie trwało dłużej niż trzy miesiące to może wykorzystać taki zapis i na jego podstawie zwolnić pracownika – wyjaśnia.
Bąkowska przebywała na zwolnieniu lekarskim od 20 maja do 9 listopada. Bąkowska zapowiada, że złoży pozew w sądzie pracy, ale prawdopodobnie będzie żądała tylko odszkodowania, bo nie wie, czy chciałaby jeszcze wrócić do pracy. – Zastanawiałam się, czy żądać przywrócenia czy odszkodowania. I mam coraz bardziej mieszane uczucia – mówi Bąkowska – i chyba będę żądała odszkodowania. Ten człowiek nie potrafi współpracować i współrządzić gminą ze mną. Byłam jedyną osobą, która ze względu na swój charakter i dotychczasową działalność dziennikarską wyjątkowo zwracałam uwagę na nieprawidłowości i zawsze mówiłam o tym wprost.
Bąkowska zastępcą wójta gminy Żelazków była niecały rok, od końca 2014.
2015-11-13 ok24.tv