Mieszkania bez osobnych toalet. To wciąż realia nie tylko w całym kraju, ale także problem ten dotyka ponad 150 rodzin w Ostrowie Wielkopolskim. Sytuacja dotyczy przede wszystkim starych kamienic, w których toalety znajdują się na korytarzach. W 2016 roku miasto – po interwencji radnych PO z Mileną Kowalską na czele – dla części rodzin znalazło inne mieszkania socjalne czy komunalne, ale problem pozostał.
Radni PO od początku kadencji mówią o ty, by regularnie co roku w budżecie miasta znalazły się pieniądze na remonty takich kamienic – mówi radna Milena Kowalska. Część osób nadal mieszka w takich warunkach i płaci regularnie czynsz, a część mieszkańców zalega z płatnościami, właściciele mają prawo eksmisji – ale jeśli miasto nie ma gdzie ulokować dłużników musi właścicielowi płacić odszkodowanie – z publicznych pieniędzy. Z budżetu miasta Ostrowa Wielkopolskiego odszkodowania na to pół miliona złotych.
– Trzeba tu wybrać- czy pomagać najbiedniejszych mieszkańców, także tych mieszkających w ponad setce miejskich mieszkań bez łazienki, czy wspierać ludzi nieźle sytuowanych dając OTBS za darmo drogą działkę pod budowę. Pani Prezydent, zamiast opowiadać ludziom jaka to Pani jest dobra a radni źli, może wreszcie spróbuje Pani coś naprawdę zrobić dla dobra ludzi biednych, mieszkających w fatalnych warunkach w miejskich mieszkaniach – mówił na ostatniej sesji radny Andrzej Kornaszewski.
A poszło o brak zgody radnych na to, by miasto przekazało spółce OTBS grunt – za darmo – pod budowę kolejnego bloku. Na budowę bloku spółka ma zaciągnąć kredyt, a na kupno działki już jej nie stać – przekonuje na profilu FB w dyskusji z radną Mileną Kowalską pracownik Biura Prasowego Urzędu Miejskiego Artur Kołaciński.
Na sesji Rady Miejskiej w dniu 30 listopada 2017r. radni zajmowali się przyjęciem„Wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski na lata 2018-2022”. Program był procedowany na merytorycznych komisjach, wielokrotnie zmieniany i poprawiany.
– Zdarzają się w pracy samorządowej bardzo wzruszające momenty. Dla mnie dziś właśnie jest taki dzień. Kiedy po 3 latach walki, którą stoczyłam o warunki mieszkaniowe najuboższych widzę, że już za chwilę zadecydujemy o tym, że prawie 150 rodzin w ciągu najbliższych lat przestanie żyć w skandalicznych warunkach i współdzielić łazienki to naprawdę widzę jak ogromny jest sens pracy samorządowej. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy w tę walkę o lepszą jakość życia mieszkańców -szczególnie tych najuboższych- się włączyli. Będziemy pierwszym miastem w Polsce, w którym w mieszkaniach komunalnych ani jedna rodzina nie będzie musiała współdzielić łazienki. To ogromy sukces, ponieważ w skali kraju według raportu GUS takich rodzin jest ponad milion – mówiła na sesji radna Milena Kowalska.
Jak wyliczyła radna Kowalska według Wieloletniego Programu Gospodarowania Mieszkaniowym zasobem Gminy w tym roku powinniśmy mieć 2041 komunalnych i 376 socjalnych mieszkań. Obecnie mamy 1948 lokali komunalnych i 362 socjalne.
– Bardzo niepokojące jest, że nie dość, że nie zrealizowała Pani wymagań ilościowych, które zostały Pani postawione w poprzednim wieloletnim programie, to jeszcze planuje Pani mniejszą ilość lokali w 2022 roku niż powinna być w zasobach miasta w roku 2017. Niestety, nadal aż 61% naszej substancji mieszkaniowej wymaga remontów. To ogromny procent, szczególnie, że środki pieniężne spółki rokrocznie spadają. Jako radni w tej kwestii możemy tylko sygnalizować, nie możemy nawet analizować – wytykała Prezydent B.Klimek radna M.Kowalska.
Radna dodała, że cała Polska idzie w kierunku coraz szerszej sprawozdawczości, a nawet standaryzowania jakościowego raportowania w sprawozdaniach finansowych, Prezydent Beata Klimek woli trwać w przyzwyczajeniach, betonować i odmawiać transparentności dokumentów.
– Swoje dane oparłem o inwentaryzacje budynków, zajrzeliśmy do ksiąg i nie potrafię powiedzieć skąd różnice w stanie ewidencji budynków z roku 2012 i z 2017r. Zauważyłem różnice w zakresie dat pochodzenia budynków i liczbie lokali zarządzanych przez MZGM. Spółka MZGM sprzedając lokale mieszkalne spółka w ten sposób uzupełnia swoje przychody niezbędne do prowadzenia działalności. Sytuacja jest trudna, sprawy są wieloletnie, żeby na bieżąco móc zabezpieczać substancję, czynsz musiałby wynosić 18 złotych – a to jest nierealne. Trzeba wyważać potrzeby społeczne z możliwościami ekonomicznymi – powiedział prezes MZGM Ryszard Wiśniewski.
– Prezydent Klimek obecnie zaproponowała wyprzedaż majątku, który powinien być chroniony nie tylko ze względu na patriotyzm lokalny, ale także kwestię wieloletniej perspektywy finansowej. Zamieniła Pani sprzedaż wyłącznie lokali nieefektywych ekonomicznie na wyprzedaż majątku w postaci sprzedaży mieszkań. Zbulwersowała ona szczególnie młodych ludzi, którzy w swoich podatkach dokładają się do gromadzenia majątku gminy, który Pani pozwoliła sprzedać przy 70% bonifikatach – można łatwo przeliczyć, że koszt jednego mieszkania wyniósł dla wybranej przez Panią grupy społecznej 42 tysiące zł, kto może dzisiaj liczyć na podobną preferencję? Teraz chce Pani sprzedawać lokale użytkowe, które jako jedyne są dochodowe, nie zważając na to w jakim stanie będzie nasza miejska gospodarka po 5 latach oraz na to, że stracimy stały, pasywny dochód z najmu. Niestety, według danych do 2022 roku dojdziemy do wyprzedaży 36% majątku.Kiedy wcześniej alarmowałam o potrzebie utrzymania żelaznego zasobu mieszkaniowego byłam wyśmiewana. Dziś podnosi to Pani jako argument. Z drugiej strony proponuje Pani sprzedaż lokali użytkowych po nierynkowych cenach wahających się w okolicy 2,5 tysiąca za m2. To skandalicznie niska cena, niższa niż cena za m2 mieszkania – wyliczała radna Kowalska.
Z Wieloletniego Programu wynika, że spółka MZGM ma w planach sprzedaż 94 lokali, średni przychód za lokal to 42 tysiące złotych, da to miastu wpływ na poziomie prawie 4 milionów złotych. W celu wybudowania 139 remontów łazienek potrzebujemy około 2,5 mln zł.
– Jeszcze raz sprzeciwiamy się kolejnej wyprzedaży majątku i apelujemy o pokrycie kosztów remontów ze sprzedaży mieszkań, która właśnie się dokonuje. Jednocześnie apelujemy aby dokonać wszelkiej staranności w aplikacji o środki unijne, które możemy dostać w ramach rewitalizacji. Partycypacja w aplikacji o te środki jest świetnym przykładem na to, że presja ma sens. Jednocześnie jako Rada Miejska chcemy uspokoić wszystkich mieszkańców – nie chcemy dziś podnosić czynszów. Roczny przychód jaki taka podwyżka mogłaby wygenerować nie byłby wystarczający i nie pokryłby kosztu remontów łazienek, który planujemy. My nie chcemy pudrować miasta – zakończyła swe wystąpienie radna Milena Kowalska.
Radna Kowalska zaproponowała zmianę do Wieloletniego Programu Gospodarowania Zasobem Mieszkaniowym. Została przegłosowana jej poprawka, by zwiększyć kryterium dochodowe osób ubiegających się o mieszkania komunalne.
Złożyła propozycję:
- Aby o mieszkanie mogli się starać nie tylko Ci, którzy mają dochód 1238 zł na rękę i mieszkają sami
- Aby o mieszkanie mogli się starać nie tylko Ci którzy na osobę w swoim domu mają 854 zł na rękę
Ale także Ci, którzy…
- Zarabiają do 2000 zł brutto, czyli mają dochód w wysokości 1459 zł i mieszkają sami
- Na jedną osobę w ich rodzinie przypada do 1459 zł
Dlaczego?
- Kryterium dochodowe od lat nie było zmieniane, podczas gdy średnie wynagrodzenie nieustannie rośnie
- Pewne procesy w gospodarce wymagają waloryzacji
Fot. Prezydent Beata Klimek i prezes MZGM Ryszard Wiśniewski
2017-11-30 ok24.tv fot. pro-art
