Nasze i Wasze modlitwy Kochani zostały wysłuchane. Wojtuś urodził się dziś tj. 11.03 o godz. 13:36. Cudownie zapłakał, najpiękniejszym płaczem w życiu. Płakaliśmy wszyscy razem w trójeczke – napisał na FB tata noworodka Łukasz Portasiak.
Z relacji ojca wynika, że noworodek jest na intensywnej terapii, ale oddycha sam. Jego stan specjaliści określają jako stabilny.
– Profesor wraz z Panią Docent odłożyli termin operacji z uwagi na stabilny stan Wojtusia. Gdyby stan Wojtusia uległ zmianie, wszyscy są przygotowani. To jest najpiękniejszy dzień w Naszym życiu. DZIĘKUJEMY za wsparcie i modlitwę – dodał tata.
Wojtek miał urodzić się w czwartek, jednak lekarze w ostatniej chwili przełożyli cesarskie cięcie na dzisiaj. Tak też się stało. Wojtek przyszedł na świat. Waży 3460 g i został przeniesiony na Oddział Intensywnej Terapii Noworodka.
Malec ma poważną wadę serca – HLHS. Wojtuś nie ma wykształconej lewej komory serca, a do tego ma nieprawidłowy splot żył płucnych. W Polsce nie dawano dziecku szans na przeżycie, a operacja w klinice w Niemczech była bardzo kosztowna. 350 tysięcy złotych udało się uzbierać dzięki pomocy dobrych ludzi nie tylko z Kalisza, Ostrowa Wielkopolskiego, ale i całej Polski. W zbiórkę włączyli się strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu, gdzie od kilku lat pracuje tata Wojtka i druhowie z okolicznych OSP.
2016-o3-12 ok24.tv