Na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Kaliszu zasiądzie wkrótce 38-latek, który w lutym br. usiłował dokonać rozboju w sklepie, atakując sprzedawcę… śrubokrętem. Sprawca zadał swojej ofierze trzy ciosy w głowę. Mężczyzna w przeszłości odsiadywał już wyrok za zabójstwo.
Mrożące krew w żyłach sceny rozegrały się 2 lutego w Ostrowie Wielkopolskim. 38-latek pojawił się w sklepie z telefonami komórkowymi, w którym wcześniej dokonywał ich napraw. Tym razem, pod pretekstem zakupu aparatu, postanowił dokonać rozboju na sprzedawcy. Działał w wyjątkowo brutalny sposób. – Wykorzystując odwrócenie się pokrzywdzonego, zadał mu trzymanym w ręku „niebezpiecznym narzędziem kończystym w postaci wkrętaka krzyżakowego” dwa uderzenia w tył głowy oraz uderzenie w okolicę oka. Wyniku powyższych uderzeń doszło do spowodowania ran kłutych, a jednocześnie do narażenia pokrzywdzonego na „bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia” – mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Zaatakowany mężczyzna zdołał się uchylić przed kolejnym ciosem, a nawet stawić opór napastnikowi. Dzięki temu przeżył. Bandyta uciekł, jednak został zatrzymany tego samego dnia, a później aresztowany. Jak ustalono, 38-latek przyszedł do sklepu uzbrojony nie tylko w śrubokręt, ale także w nóż.
Mężczyzna był wielokrotnie karany, m.in. za zabójstwo. Przed kaliskim sądem odpowie wkrótce za usiłowanie zabójstwa, a także kradzieże z włamaniem, których dokonał na przełomie 2014 i 2015 roku na terenie gminy Raszków. – W trakcie śledztwa został on poddany badaniu przez biegłych psychiatrów. W wydanej opinii biegli stwierdzili, że w czasie zdarzenia miał on w pełni zachowaną poczytalność – dodaje Janusz Walczak.
38-letniemu oskarżonemu grozi minimum od 8 do 15 lat więzienia, 25 lat lub dożywocie.
2015-07-08 ok24.tv za faktykaliskie.pl