Po tym jak 56 osób, w tym 41 dzieci, zatruło się poczęstunkiem przygotowanym z okazji ślubowania gimnazjalistów w ostrowskim gimnazjum przy ul. Wrocławskiej, Powiatowy Inspektor Sanitarny zakazał już wszystkim szkołom zakupu żywności z niekontrolowanych źródeł.
Słodkości zostały przez radę rodziców zamówione w rożnych źródłach. Okazja było ślubowanie klas pierwszych.
– Przynajmniej cztery torty pochodziły od pani, która produkuje ciasta okazjonalnie u siebie w domu. Sprawdziliśmy to miejsce, nie było w żaden sposób przygotowane do tego typu produkcji. Stwierdziliśmy nawet brak urządzenia chłodniczego do przechowywania wypieków – tłumaczy Andrzej Biliński, Powiatowy Inspektor Sanitarny.
Kto za to odpowie? Z grzywną będzie musiała się liczyć kobieta, która odpowiada za pechowy „catering”. – Występuję o nałożenie kary pieniężnej na osobę, która zajmowała się produkcją wypieków – podkreśla inspektor.
Skierował również pismo do starosty, prezydenta miasta, burmistrzów, wójtów i wszystkich dyrektorów szkół w powiecie, w którym zakazuje zakupu środków spożywczych pochodzących ze źródeł niebędących pod nadzorem Państwowej Inspekcji Sanitarnej. – Zdecydowałem się na taki krok, bo stwarza to duże zagrożenie, nie tylko zdrowia, ale nawet życia uczestników takich uroczystości – kończy Biliński.
2016-11-07 ok24.tv Źródło: TVN 24