Komisja śledcza ds. Amber Gold będzie liczyła dziewięciu członków – zasiądzie w niej pięciu posłów PiS oraz po jednym z pozostałych klubów parlamentarnych (PO, Kukiz’15, Nowoczesna, PSL). Z ramienia Ludowców rekomendowana została pochodząca z Kępna Andżelika Możdżanowska.

3df85f8b-ef20-4687-8141-706b60214781

Na czele komisji śledczej ma stanąć Małgorzata Wassermann, córka Zbigniewa Wassermanna, współzałożyciela Prawa i Sprawiedliwości, który zginął w katastrofie lotniczej w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Za powołaniem komisji zagłosowało 444 posłów, nikt nie był przeciwny, od głosu postanowiła wstrzymać się posłanka PO Danuta Pietraszewska.

– Zbadanie całego procederu związanego z utratą majątku i oszczędności 18 tysięcy Polaków na kwotę 850 mln złotych jest koniecznością. Te liczby szokują. Trzeba rozliczyć osoby odpowiedzialne za tę sytuację, a także wypracować procedury, które uniemożliwią podobne działania w przyszłości– mówi Andżelika Możdżanowska, która w komisji śledczej zasiądzie z ramienia PSL.

Możdżanowską chwalił na środowym briefingu w Sejmie lider ludowców, Władysław Kosiniak-Kamysz. – To poseł o dużym zaufaniu publicznym, energiczna osoba, która będzie, myślę, nie tylko chciała zajmować się przeszłością, ale projektować ustawy na przyszłość – mówił prezes PSL. (https://www.tvn24.pl)

2016-07-20 ok24.tv