Okno życia w Ostrowie Wielkopolskim – to pomysł radnego miejskiego Jakuba Paducha. Stosowne pismo przekazał już władzom miasta. Okna w naszym regionie są w Kaliszu i Ostrzeszowie. Ale najwidoczniej to za mało – bo – jak mówi radny- sytuacja z sierpnia – porzucenia dziecka na ulicy w Ostrowie – pokazuje,że takie miejsca są potrzebne iw tym mieście.
– Liczę na to, że takie okno nigdy nie będzie potrzebne, ale ostatnie wydarzenia pokazały, że jest to temat ważny, zdarzający się wszędzie, nie tylko w dużych miastach. Stąd gdy zgłosili się do mnie młodzi rodzice poruszeni faktem porzucenia niemowlęcia na jednej z ulic Ostrowa postanowiłem złożyć taki projekt. Najczęściej okna życia powstają przy Caritasie lub zgromadzeniach zakonnych – mówi radny Jakub Paduch.
Wniosek radny złożył do władz Ostrowa Wielkopolskiego w sierpniu. Pierwsze odpowiedzi powinny pojawić się w połowie września. Na ewentualne decyzje trzeba będzie poczekać dłużej. Prawdopodobnie okno powstanie na ul. Gimnazjalnej u Sióstr Elżbietanek.
2015-09-02 ok24.tv