Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że w środę podane zostaną szczegóły i zasady wprowadzenia III etapu znoszenia obostrzeń. Według wcześniejszych deklaracji ministra zdrowia w etapie tym można spodziewać się otwarcia salonów fryzjerskich, kosmetycznych czy restauracji z ogródkami.
Wcześniej otwarcie salonów kosmetycznych i fryzjerskich zapowiedział też minister zdrowia Łukasz Szumowski. W programie „Gość Radia ZET” polityk przyznał, że prowadzone są konsultacje z branżą, która będzie musiała przygotować się na szczegółowe wytyczne w nowym reżimie sanitarnym.

– Jest duża szansa, duże prawdopodobieństwo, że fryzjerzy czy kosmetyczki będą otwarci od najbliższego poniedziałku. Konsultujemy to z branżą i patrzymy na efekty odmrażania sprzed tygodnia – dodał Łukasz Szumowski. Na razie nie przedstawiono jednak konkretnych wytycznych, jakie musiałyby spełnić te miejsca.

Minister mówił też o możliwości ponownego otarcia lokali gastronomicznych. Dotyczyłoby to zwłaszcza tych restauracji, które mają ogródki. – Gastronomia w sposób bezpieczny, na wolnym powietrzu, przy zachowaniu dystansu – możemy powoli do tego wracać – dodał polityk.

Na razie nie wiadomo, czy łagodzenie obostrzeń obejmie także Śląsk, gdzie od kilku dni obserwowany jest wzrost zakażeń koronawirusem.
Dopiero w czwartym etapie otwarte miałyby być z kolei m.in. kina, teatry i inne miejsca kultury i rozrywki, a także m.in. siłownie, kluby fitness, salony masażu czy solaria. Wszystko oczywiście w odpowiednim reżimie sanitarnym.

Ten plan nie jest jednak „wyryty w skale”. Możliwe, że jakieś biznesy będzie można otworzyć wcześniej, a inne później. Tak było już z galeriami handlowymi, które otwarto już w ramach drugiego etapu rozmrażania gospodarki, chociaż pierwotnie założono, że stanie się to dopiero w trzecim etapie.