Platforma Obywatelska włączyła się w akcję zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum szkolnego mającego powstrzymać wprowadzaną przez rząd reformę edukacji.

„Czy jest Pan/Pani przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?” – na takie pytanie mieliby odpowiedzieć uczestnicy referendum,  o przeprowadzenie którego wnioskuje Związek Nauczycielstwa Polskiego, a którego szczegóły przedstawiono dziennikarzom podczas konferencji prasowej zorganizowanej w biurze poselskim Jarosława Urbaniaka.

– Na mocy porozumienia zawartego między ZNP, a Platformą Obywatelską będziemy wspólnie zbierać podpisy, zarówno w biurze poselskim, jak i za pośrednictwem radnych – mówił poseł Urbaniak.

[jwplayer mediaid=”9950″]

W opinii radnej PO, nauczycielki Magdaleny Kajewskiej pośpiech i chaos jaki towarzyszy wprowadzaniu reformy sprawia, że za wielkie pieniądze wprowadzana jest reforma, która doprowadzi do obniżenia kompetencji i umiejętności uczniów.

– Referendum, które chcemy żeby było przeprowadzone, jest odpowiedzią na to co dzieje się obecnie w MEN i w całym kraju: zasadnicza zmiana całego systemu szkolnego, likwidacja całego poziomu szkół, reorganizacja wszystkich pozostałych tak naprawdę nie została poddana pod społeczną dyskusję. Odbyło się wiele tak zwanych „debat”, na których niewiele mówiono na temat reformy, a już na pewno nie słuchano argumentów i nie odpowiadano na konkretne pytania i argumenty. Nie przedstawiono również dowodów na zasadność edukacyjną tej zmiany – mówiła M. Kajewska.

Przewodniczący ZNP w Ostrowie Marek Koliński zwrócił uwagę na kwestie związane z ewentualnymi zwolnieniami nauczycieli, jak podkreślił Związek bierze udział w konsultacjach z władzami miasta i o ile do momentu pełnego wygaszenia gimnazjów jest szansa na uratowanie etatów nauczycieli, o tyle trudno przewidzieć jak sytuacja ta wyglądać będzie, gdy liczba roczników w szkołach prowadzonych przez miasto zmniejszy się z 9 do 8.

– Wiele kontrowersji wśród nauczycieli wzbudza również kwestia podręczników, z których nauczyciele mają uczyć od września – mówił M. Koliński – nikt jeszcze ich nie widział, nie mówiąc o tym, że nauczyciele nie mieli możliwości uczestniczyć przy ich powstawaniu.

Według posła Urbaniaka, warto zaangażować się w akcję zbierania podpisów, gdyż na powstrzymanie proponowanych zmian nie jest jeszcze za późno. – Dzisiaj mamy zapowiedź tego, że mleko rozleje się 1 września. Do pierwszego września mamy jeszcze trochę czasu. Z tej reformy, z tych wszystkich ustaw, można się wycofać. Patrząc na tempo,w jakim obecny Sejm pracuje nad niektórymi ustawami, wiem, że jesteśmy w stanie te tragiczne zmiany zatrzymać – podsumował J. Urbaniak.

– Aż trudno uwierzyć, że można było tak skomplikowaną reformę wprowadzić w tak szybkim czasie i w tak nieprzygotowany sposób – kontynuowała radna Kajewska – wniosek o referendum jest to wyraz naszego protestu przeciwko sposobowi wprowadzania reformy.

Podpisy pod wnioskiem o referendum można składać w biurze poselskim Jarosława Urbaniaka przy ul. Sienkiewicza 1, od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-16.00.

Warto dodać, że akcję zbierania podpisów prowadzi również ostrowskie koło Nowoczesnej w swoim biurze przy Placu 23 Stycznia. Więcej informacji na temat referendum szkolnego można znaleźć na www.niepsujcieszkoły.pl

2017-02-14 ok24.tv za tubaostrowa.pl