Firma Klosterbrauerei Neuzelle zamierza wprowadzić na rynek proszek, który po zalaniu go wodą w kilka chwil zamieni się w lagera.
Nowe rozwiązanie ma być dostępne jeszcze w tym roku. Firma przekonuje, że będzie to punkt zwrotny w kwestii ograniczenia śladu węglowego w eksporcie złotego trunku – zamiast butelek i skrzynek podróżować będą bowiem paczki z lekkim proszkiem.
– Obliczyliśmy, odnosząc to do Niemiec, że możemy sami ograniczyć emisję CO2 o 3 do 5 proc. – powiedział dyrektor generalny browaru Stefan Fritsche portalowi thedrinkbusiness.com.
Na razie piwo będzie dostępne jedynie w wersji bezalkoholowej, ale producent chce rozwinąć pełną gamę piw z proszku.