Podobnie jak politycy rządzącej partii urządzający tłumne imieniny, tak właściciele lokalu w Mikstacie uznali, że też im wolno.
Wobec właścicieli Policjanci interweniowali i w sobotę, i w niedzielę. Sprawa trafi do Sądu w Ostrzeszowie.
W sobotni wieczór w lokalu siedzieli klienci i pili alkohol. Nigdzie nie było informacji o zamknięciu lokalu. Właściciele podnosili, ze z czegoś żyć muszą, choć wiedzą o obowiązującym zakazie. Policjanci kazali zamknąć lokal i tego dopilnowali. Decyzję o karze dla właścicieli podejmie sąd.
Już w niedzielę, musieli podejmować podobne działania w tym samym lokalu. Właściciele uznali, że lokal może być otwarty, jeżeli poinformują klientów, że sprzedaż alkoholu odbywa się na wynos. Niestety, mylili się. I tym razem interwencja dzielnicowych zakończyła się sporządzeniem dokumentacji dla Sądu.
Zgodnie z obowiązującym od 14 marca Rozporządzeniem Ministra Zdrowia Polska objęta jest stanem zagrożenia epidemiologicznego. Wiąże się z tym szereg obostrzeń, w tym całkowity zakaz prowadzenia działalności rozrywkowej. W tym związanej z konsumpcją i podawaniem napojów.