Prawie 57 tysięcy smsów zostało wysłanych z systemu, który zakupił Urząd Miejski w Ostrowie Wielkopolskim i to tylko w okresie od stycznia 2017r. do końca kwietnia 2017r. – tak wynika z odpowiedzi na interpelację radnego PO Jakuba Paducha. Urząd – czyli podatnicy – za ten sposób komunikowania się zapłacili 7 710,04 zł. Smsem komunalnym zostały również  – podobnie jak przed rokiem – wysłane życzenia świąteczne od prezydent. Radny Jaku Paduch przed rokiem zwracał uwagę, że sms powinien być wykorzystywany do sytuacji alarmowych, do informowania o awariach czy utrudnieniach.

W większości smsy komunalne (bo tak zostały nazwane) dotyczyły wysokiego stężenia pyłów PM w powietrzu. Problem w tym, że na terenie miasta nie ma – póki co – stacji pomiarowej automatycznej, tylko manualna. Jaka jest różnica? Taka, że ze stacji manualnej odczyty są bardzo dokładne, ale pozyskiwane  z pewnym opóźnieniem. Nie da się więc tych danych wysyłać jako bieżący komunikat.

Dostępne są za to – dla wszystkich – aplikacje w internecie, które na bieżąco pozwalają śledzić i monitorować poziom stężenia pyłów nad danym piastem. Dane te są na bieżąco uzupełniane. Mowa m.in. o aplikacji „kanarek”.

Oprócz smsów komunalnych wydawany jest również informator miejski w nakładzie 30 tysięcy egzemplarzy. Jak wynika z odpowiedzi na interpelacje radnych koszt wydrukowania i dystrybucji gazety kosztuje miesięcznie 17 tysięcy złotych.  Taką informację na sesji podała radnym zastępca prezydent Ewa Matecka. – Czy Ostrów Wielkopolski wyznacza w tej kwestii trendy? Nie. Tego typu informatory są nowoczesną formą komunikacji z mieszkańcami w wielu miastach naszego regionu – mówiła pytana na sesji prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek. Wydawcą informatora jest spółka Ostrowski Park Przemysłowy, a redaktorem naczelnym Maciej Kostka, prezes OPP.

gazetka

Dyskusję na ten temat rozpoczął radny niezależny Wojciech Matuszczak, który zadawał pytania dotyczące nowego wydawnictwa. Do tej pory ukazało się 16 numerów informatora. Jak łatwo policzyć na ten cel wydano do tej pory 272 tysiące złotych.

Do tego należy także doliczyć banery zamieszczane na kilku portalach internetowych, ogłoszenia, wywiady płatne czy filmowy informator w telewizji kablowej, za który w styczniu została – jak wynika z zestawu umów – zawarta umowa na kwotę ponad 58 tysięcy złotych.

2017-06-02 ok24.tv