Wirus afrykańskiego pomoru świń pojawił się w Łaszkowie pod Kaliszem – donosi Gazeta Wyborcza.
Samorząd czeka na szczegółowe wyniki badań, ale hodowcy muszą liczyć się z obostrzeniami. Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Kaliszu czeka teraz na oficjalne potwierdzenie wyników badań.
– W przypadku potwierdzenia obecności wirusa w drugim badaniu wojewoda wyda zarządzenie, na mocy którego wszystkie miejscowości w promieniu 10 km zostaną objęte tzw. strefą zagrożenia – poinformował dziś wójt Marek Zdunek.
Wtedy inspekcja weterynaryjna nie będzie wydawać świadectw zdrowia na przemieszczanie świń i sprzedaż żywca. A to oznacza, że nie będą one mogły trafiać np. do rzeźni. To dla hodowców bardzo zła informacja, bo w powiecie kaliskim jest najwięcej stad w całej Polsce.
To kolejne ognisko ASF w Wielkopolsce.
ASF nie jest groźna dla ludzi, za to dziesiątkuje gatunki z rodziny świniowatych. Dlatego w poniedziałek zabito stado liczące 106 świń, a zwierzęta zostały przekazane do utylizacji.